Aktualizacja: 01.03.2017 06:41 Publikacja: 28.02.2017 19:54
Foto: Flickr
Na razie za baryłkę Brenta trzeba zapłacić ok. 54–57 dolarów. I nie wydaje się, żeby miały w najbliższym czasie przekroczyć poziom 60 dol., nawet kiedy pojawiają się kolejne informacje o ograniczeniu wydobycia przez kartel OPEC oraz o tym, jak „solidarni" z członkami tej organizacji są Rosjanie.
Ceny na poziomie 70 dol. widzą analitycy Citigroup. Ale również nie w najbliższych miesiącach. Warunkiem spełnienia się tej prognozy jest bowiem utrzymanie obecnych ograniczeń wydobycia przez cały 2017 rok, a przede wszystkim ich przestrzeganie przez wszystkie kraje OPEC.
Agencja Rozwoju Przemysłu, Polimex Mostostal oraz Towarzystwo Finansowe Silesia przystępują do wspólnego projekt...
Zakup i montaż fotowoltaiki wymagają znacznych nakładów finansowych i choć to inwestycja na lata, to jednak nie...
Już 950 gmin, czyli ponad 38 proc., zgłosiło się do pełnienia zadań operatorów w programie „Czyste Powietrze”, i...
Od początku roku rośnie produkcja energii elektrycznej w Polsce o blisko 5 proc. Jednak, co ciekawe, spada krajo...
Po zakończeniu sezonu grzewczego ceny węgla zwykle spadają. Dla klientów to dobry moment na zakup surowca na prz...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas