Informację o skokowym wzroście ukraińskich zamówień na gaz przez Polskę potwierdził agencji Nowosti Gaz-System. Gaz z kierunku odwrotnego dociera na Ukrainę z Polski przez punkt Hermanowicze. Jego maksymalna przepustowość wynosi 4,8 mln m3/doba.
Według danych Gaz-Systemu do 6 listopada Ukraińcy otrzymywali ok. 1,2-1,5 mln m3/doba; 6 listopada przesył podwoił się (ok. 3,2 mln m3) a 9 listopada wzrósł do 4,9 mln m3/doba.
Siergiej Głazjew doradca prezydenta Putina ds regionalnej integracji nazwał decyzję Kijowa o wstrzymaniu przez Naftogaz zakupów w Gazpromie „grą polityczną".
- To decyzja polityczna, koniunkturalna i nie trzeba jej brać na poważnie. Na sto procent - Ukraińcy wrócą do zakupów w Gazpromie, może jutro a może za miesiąc - bagatelizował sytuację Głazjew.
Oprócz dostaw przez Polskę, Ukraina dostaje też gaz w odwrotnym kierunku przez Węgry. Trwają też rozmowy ze Słowacją o uruchomieniu takiego przesyłu.