Reklama
Rozwiń

Sukces na chwiejnych nogach

Jak dodamy wszystkie narodowe obietnice z Paryża, to wychodzi wzrost temperatury nie o 2 stopnie, ale o 3 - mówi Jerzy Buzek, przewodniczący Komisji Przemysłu, Badań Naukowych i Energii w Parlamencie Europejskim, reprezentował PE na szczycie COP21 w Paryżu.

Aktualizacja: 15.12.2015 06:11 Publikacja: 14.12.2015 20:00

Jerzy Buzek

Jerzy Buzek

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Rz: Polska jest zadowolona z wyników szczytu klimatycznego w Paryżu. Ma powody?

Jerzy Buzek: Nam zależało na dwóch sprawach. Po pierwsze, żeby w porozumieniu nie znalazł się zapis o odejściu od węgla. Od 11 lat w Parlamencie Europejskim podkreślam, że trzeba odchodzić od emisji, która jest groźna, a nie od samego węgla. Jeśli stworzymy instalacje, w których węgiel jest wykorzystywany w sposób czysty dla środowiska, to on nam nie przeszkadza. Prace nad takimi technologiami trwają w naszym Centrum Czystych Technologii na Śląsku. Po drugie, w Paryżu udało się też wprowadzić lasy jako ważny czynnik eliminowania dwutlenku węgla. To nam ulży, jeśli chodzi o koszty redukowania CO2.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Energetyka
Strategie spółek pozwolą zarobić, ale nie wszędzie
Energetyka
Rząd znów szuka prezesa URE. Jest cicha faworytka
Energetyka
Dziennikarz "Parkietu" i "Rzeczpospolitej" znów najlepszy
Energetyka
Rozmowy ZE PAK z bankami z szansą na finał. Nadzieje inwestorów rosną
Energetyka
Rządowe wsparcie pomaga spółkom energetycznym