Estonia chce odciąć się od rosyjskiej sieci. „Punktem granicznym będzie Polska”

Estonia zamierza definitywne odciąć się od rosyjskiego systemu energetycznego – podkreślił Andrus Durejko, prezes Eesti Energia, największego koncernu energetycznego w Estonii, w rozmowie z Business Insider Polska.

Publikacja: 26.08.2023 14:05

Estonia chce odciąć się od rosyjskiej sieci. „Punktem granicznym będzie Polska”

Foto: Adobe Stock

ala

Szef Eesti Energia, państwowej grupy energetycznej z siedzibą w Tallinnie, przyznał w wywiadzie dla Business Insider Polska, że Estonia ma ambitne plany dotyczące transformacji energetycznej. – Celem jest pozyskiwanie 100 proc. energii ze źródeł odnawialnych już w 2030 r. Taki jest plan i pracujemy właśnie nad jego realizacją. To oznacza, że mocno skupiamy się na inwestycjach w OZE – zaznaczył Andrus Durejko.

To nie jedyne zmiany, jakie zajdą w najbliższych latach w Estonii. Kraj ten jest w dalszym ciągu uzależniony od rosyjskiego systemu energetycznego, od którego chce się wreszcie „definitywnie odcięć”.

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Energetyka Zawodowa
Ratowanie Rafako trudniejsze, ale nadal możliwe
Energetyka Zawodowa
Szef MAP komentuje sytuację w Grupie Azoty i PGE oraz pomoc dla Rafako. "Jestem optymistą"
Energetyka Zawodowa
Węgla mniej, OZE więcej. Operator podsumował poprzedni rok
Energetyka Zawodowa
ZE PAK skończy z kosztownymi inwestycjami?
Energetyka Zawodowa
Jak bilansować OZE, by rachunki za prąd nie wzrosły?