Jak wskazała szefowa resortu klimatu, obecnie prace nie zakładają wprowadzenia podatku, a jedynie analizę jego wprowadzenia. „W pracach biorą udział także ministerstwo aktywów państwowych oraz resort finansów. Na dziś koncentrujemy się na analizie sektora, przede wszystkim węglowego, ale i paliwowego, głównie w wymiarze ropy" - powiedziała dziennikarzom minister Moskwa, pytana o prace nad podatkiem od nadmiarowych zysków, podkreślając jednocześnie, ze jest analiza sytuacji finansowej, a nie konkretne rozwiązania.
„Jest to bardziej analiza sytuacji finansowej i wyników, niż konkretne rozwiązania" - dodała minister.
Czytaj więcej
Podczas konferencji „Partnerstwo polsko-ukraińskie w budowaniu bezpieczeństwa energetycznego przyszłości” premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że Polska będzie budować Nowy Ład Energetyczny w naszej części Europy. Mają w tym pomóc m.in. rozbudowywane połączenia elektroenergetyczne z Ukrainą oraz infrastruktura gazowa i naftowa.
Opłata od nadmiernych zysków firm energetycznych, którą zaproponowała w swoim rozporządzeniu Rada UE w październiku 2022 r., została w Polsce wprowadzona częściowo. Płacą ją spółki elektroenergetyczne produkujące prąd jak PGE, Enea i Tauron czy Polenergia. Podobnie jest w przypadku gazu – tu mowa o PGNiG należącym do Orlenu. Nie płacą tej opłaty firmy produkujące paliwa, koks czy wydobywające węgiel. Chodzi o Orlen, Jastrzębską Spółkę Węglową, Bogdankę, Polską Grupę Górniczą czy Bumech. Komisja Europejska zapytała kraje UE, jak wywiązały się z realizacji tego prawa. Na początku roku rząd twierdził, że tego rozszerzenia o inne branże nie wprowadzi. – W związku z obawami, że KE zaskarżyć może Polskę za brak pełnego wdrożenia tego prawa, wrócono do prac – słyszymy od jednego z przedstawicieli rządu. Nic jednak nie wskazuje na to, aby projekt rozszerzenia opłaty pojawił się jeszcze w marcu mimo wstępnych zapowiedzi. To kwestia miesięcy.