Aktualizacja: 10.05.2025 12:17 Publikacja: 01.09.2021 15:51
Foto: marcar1976 - stock.adobe.com
Minister Sasin zdołał już przekonać górnicze związki zawodowe do swojego makiawelicznego planu obiecując im gruszki na wierzbie, czyli utrzymywanie kopalni węgla kamiennego przez kolejne dekady na koszt podatników. Wątpliwe jednak by Komisja Europejska zgodziła się na scenariusz, w którym wydobycie i spalanie węgla ma trwać praktycznie do połowy wieku i finansowane za pomocą pomocy publicznej. Teraz przyszedł czas na energetyków. Ponoć szkic umowy, który komentują już media, został przygotowany w Ministerstwie Aktywów Państwowych. Co znajduje się w szkicu? Między innymi wprowadzenie na szeroką skalę technologii wychwytywania CO2, które obecnie nie są nawet w komercyjnym użyciu. W drafcie nie ma ani słowa o OZE czy efektywności energetycznej. Zamiast obietnic inwestycji związanych z rozwojem odnawialnych źródeł energii czy podnoszenia efektywności energetycznej mamy plany przepalania miliardów złotych na kolejne nieopłacalne projekty węglowe, które nie mają szans na powodzenie. Do tego mamy zapisy o wielotysięcznych odprawach i corocznych premiach, jednak bez pomysłu na stworzenie nowych miejsc pracy które będą zgodne z transformacją całej gospodarki w kierunku neutralności klimatycznej. Słowem - łapówka w zamian za poparcie projektu NABE. Wszystko to pojawia się w momencie, w którym rząd szuka pieniędzy na różnego rodzaju wydatki budżetowe.
Sieć energetyczna UE potrzebuje modernizacji wartej biliony dolarów, aby uniknąć przerw w dostawie prądu na wzór...
Do Rafako i Rafamet, spółkom zlokalizowanym w Raciborzu trafi pomoc rządowa w kwocie 700 mln zł. Taką decyzję po...
Prezes Polskiej Grupy Energetycznej uchylił rąbka tajemnicy o czym szefowie spółek energetycznych rozmawiali z p...
Na słowa Donalda Tuska o koncentracji firm w mniejszym stopniu na zysku, a większym na służeniu obywatelom i gos...
Premier Tusk potwierdził doniesienia, które przekazał kilka dni temu Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Up...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas