Gerhard Schroder: nie chce, ale musi

Były niemiecki kanclerz, a dziś szef rady dyrektorów Rosneft, miał zrezygnować z sutego wynagrodzenia od rosyjskiego koncernu. Ale i tak je dostanie.

Publikacja: 24.01.2018 14:23

Gerhard Schroder

Gerhard Schroder

Foto: AFP

Dwa dni temu prezes Rosneft, Igor Sieczin poinformował, że Gerhard Schroder zrezygnował z przysługującego mu wynagrodzenia za przewodniczenie radzie dyrektorów największego rosyjskiego koncernu paliwowego.

Dziś ustami swojego rzecznika mówi, że niewypłacenie Schroderowi wynagrodzenia będzie „niepoprawne”, pisze gazeta RBK.

– Nasz koncern uważa za niepoprawne, by nie wypłacić poborów człowiekowi tej klasy i tak obciążonego obowiązkami – twierdzi Michaił Leontiew, rzecznik Sieczina.

Niemca zgłosił w sierpniu do rady dyrektorów Rosneft właściciel ponad 50 proc. koncernu, czyli rząd Rosji. Schroder to od dawna ulubieniec Kremla. Jako kanclerz w latach 1998-2005 zasłynął z prorosyjskiej polityki. Po odejściu z urzędu otrzymał z Rosji intratne propozycje. Najpierw był szefem rady nadzorczej, a potem komitetu akcjonariuszy Nord Stream AG – spółki, która zbudowała gazociąg północny na dnie Bałtyku. W 2016 r stanął na czele Nord Stream 2 – spółki w całości należącej do Gazpromu.

Pobierając wysokie apanaże od gazowego giganta, Schroder nie zaniedbywał też największego producenta ropy. W 2009 r. znalazł się w składzie rady dyrektorów TNK-BP, który w 2013 r kupił Rosneft. Do rady Niemca rekomendowały rosyjskie władze.

We wrześniu 2017 r. przedstawiając Schrodera akcjonariuszom Rosneft prezes Sieczin nazwał go „najbardziej lojalnym w stosunku do Moskwy niemieckim liderem”. Eksperci podkreślali dużą wagę zyskania takiego sojusznika w czasie obowiązywania zachodnich sankcji wobec Rosji. Zachowanie Schrodera spotkało się z falą krytyki w samych Niemczech. Angela Merkel określiła to jako „podkopywanie sankcji”.

Oficjalne wynagrodzenie Schrodera u Rosjan nie jest znane. Wiadomo, że z zasiadaniem w radzie Rosneft wiążą się niewiele pracy i tłuste pensje. W 2016 r. koncern wypłacił 9 członkom 2,7 mln dol. Jeden z niezależnych dyrektorów Donald Humphreys były główny księgowy ExxonMobil, dostał 565 tys. dol.

Dwa dni temu prezes Rosneft, Igor Sieczin poinformował, że Gerhard Schroder zrezygnował z przysługującego mu wynagrodzenia za przewodniczenie radzie dyrektorów największego rosyjskiego koncernu paliwowego.

Dziś ustami swojego rzecznika mówi, że niewypłacenie Schroderowi wynagrodzenia będzie „niepoprawne”, pisze gazeta RBK.

Pozostało 85% artykułu
Energianews
Przejście do nowej energetyki musi być bezpieczne
Materiał Promocyjny
Stabilność systemu e-commerce – Twój klucz do sukcesu
Materiał Partnera
Wyzwania energetyki w dobie transformacji
Materiał Promocyjny
Powerdot podkręca tempo budowy stacji ładowania dzięki finansowaniu bankowemu na kwotę 165 mln euro
Energianews
Achillesowa pięta systemu dostaw ropy w ogniu. Czy szykuje się kolejny konflikt?