Reklama
Rozwiń

Producenci działający w branży OZE mają wielki problem z powodu niskich cen zielonych certyfikatów

Ceny zielonych certyfikatów na Towarowej Giełdzie Energii szorują brzuchem po dnie. Producenci prądu będą mieć kłopoty.

Aktualizacja: 06.06.2016 10:48 Publikacja: 05.06.2016 21:00

Producenci działający w branży OZE mają wielki problem z powodu niskich cen zielonych certyfikatów

Foto: 123RF

W ubiegłym tygodniu sprzedawano je poniżej 70 zł/MWh. Maj zakończył się zaś poniżej psychologicznej granicy 100 zł/MWh – średnią ceną na poziomie ok. 94 zł/MWh. Przez spadki cen świadectw pochodzenia i towarzyszące im przeceny energii w hurcie producenci zielonego prądu muszą się mocno gimnastykować, by spłacić kredyty.

W najgorszej sytuacji są projekty sprzedające energię i certyfikaty na TGE. Dla wielu zabezpieczeniem kredytów stanowiących 70 proc. wartości inwestycji była projektowana łączna cena (certyfikatów i energii) na poziomie 320–380 zł/MWh, czyli o ok. 80–130 zł niższa od dzisiejszych poziomów. A takich jest ponad połowa z zainstalowanych ok. 5 GW.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Energetyka
Strategie spółek pozwolą zarobić, ale nie wszędzie
Energetyka
Rząd znów szuka prezesa URE. Jest cicha faworytka
Energetyka
Dziennikarz "Parkietu" i "Rzeczpospolitej" znów najlepszy
Energetyka
Rozmowy ZE PAK z bankami z szansą na finał. Nadzieje inwestorów rosną
Energetyka
Rządowe wsparcie pomaga spółkom energetycznym