W pierwszej części odcinka rozmawiamy o wojnie handlowej USA–Chiny i jej wpływie na Europę, od globalnych łańcuchów dostaw po walkę o strategiczne surowce, takie jak metale ziem rzadkich. Zastanawiamy się, czy Europa potrafi odnaleźć się między dwiema rywalizującymi potęgami. W drugiej części przyglądamy się polityce wewnętrznej Francji, sprawie Nicolasa Sarkozy’ego, który trafił do aresztu, oraz spadającemu poparciu dla Emmanuela Macrona.
Metale ziem rzadkich, ciche pole bitwy w wojnie handlowej USA–Chiny
Gość „Rzecz o geopolityce” Hubert Stojanowski zwracał uwagę, że wojna handlowa między Stanami Zjednoczonymi a Chinami nie jest chwilowym konfliktem, lecz trwałym elementem globalnej rywalizacji o dominację gospodarczą i technologiczną. W jego ocenie hasła o „zrównoważonych relacjach handlowych” mają wymiar czysto polityczny, amerykański deficyt z Chinami wynika bowiem z głębszych procesów strukturalnych, w tym z roli dolara jako globalnej waluty rezerwowej oraz magnesu dla kapitału z całego świata.
Czytaj więcej
Na dzień przed wznowieniem rozmów handlowych między USA a Chinami Biały Dom wytoczył nowe działo....
Analityk wskazuje, że prawdziwe problemy amerykańskiej gospodarki są wewnętrzne, a nie zewnętrzne, dotyczą redystrybucji dochodów, nierówności i zaniku klasy średniej, która przez dekady była podstawą stabilności społecznej USA. Od lat 70. XX wieku, wraz z narodzinami systemu petrodolara, amerykańska gospodarka przesunęła się z produkcji w stronę sektora finansowego, co doprowadziło do „choroby holenderskiej” i erozji przemysłowych regionów kraju. Jak podkreśla, globalizacja i offshoring miały zwiększyć konkurencyjność, ale w praktyce zniszczyły miejsca pracy w przemyśle, a wzrost PKB przestał być miarą realnego dobrobytu społeczeństwa.
Drugim kluczowym wątkiem rozmowy jest strategiczne znaczenie metali ziem rzadkich, bez których nie da się zbudować współczesnej gospodarki, od smartfonów i samochodów elektrycznych po technologie wojskowe. Stojanowski przypomina, że aż 90 proc. światowego rafinowania tych pierwiastków odbywa się w Chinach, które przez dekady przejęły cały łańcuch dostaw – od wydobycia po przetwarzanie.