Reklama
Rozwiń
Reklama

Krzysztof Bosak o rządach PiS: Oczywiście, że byśmy rozliczali. Uważamy, że jest za co

– Wydaje mi się, że obecna ekipa jest bardziej zachłanna, łapczywa i chciwa na publiczne pieniądze i mniej uczciwa. Nie idealizowałbym poprzedniej ekipy, natomiast ta obecna robi na mnie jeszcze gorsze wrażenie – powiedział lider Konfederacji Krzysztof Bosak, pytany w Radiu Wnet o sprawę rozliczeń poprzedniej władzy przez obecną. Wicemarszałek Sejmu dodał, że jego zdaniem „w RARS było złodziejstwo”, a ci, którzy kradli lub nadużywali powinni zostać ukarani.

Publikacja: 03.11.2025 10:16

Wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak (Konfederacja)

Wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak (Konfederacja)

Foto: PAP/Tomasz Gzell

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Prokurator generalny Waldemar Żurek (minister sprawiedliwości) chce, by Sejm zgodził się na aresztowanie Zbigniewa Ziobry. Co na ten temat myśli Krzysztof Bosak?
  • Jak lider Konfederacji ocenia rozliczanie poprzedniej władzy przez obecną?
  • Co, zdaniem Krzysztofa Bosaka, należałoby zrobić, by zwiększyć uczciwość życia publicznego w Polsce?
  • Jak wicemarszałek Sejmu ocenia ostatnie sondaże?
  • W jaki sposób, według Bosaka, polityk Konfederacji mógłby przekonać do siebie wyborców Donalda Tuska?

Lider Konfederacji był pytany o głosowanie w sprawie byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, które w najbliższym czasie ma odbyć się w parlamencie.

W ubiegłym tygodniu prokurator generalny Waldemar Żurek (minister sprawiedliwości w rządzie Donalda Tuska) przekazał do marszałka Sejmu Szymona Hołowni wniosek o wyrażenie przez Sejm zgody na pociągnięcie Ziobry do odpowiedzialności karnej oraz jego zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie, w związku, jak oświadczyła rzeczniczka prokuratora generalnego prok. Anna Adamiak, „z dostatecznie uzasadnionym podejrzeniem popełnienia 26 przestępstw”. Ziobro odrzuca zarzuty pod swoim adresem jako fałszywe i motywowane politycznie.

Czytaj więcej

Orbán i Ziobro spotkali się w Budapeszcie. „W absurdalnych czasach żyjemy”

Wniosek o zgodę na uchylenie immunitetu Zbigniewowi Ziobrze i jego aresztowanie. Stanowisko Krzysztofa Bosaka

– Analizujemy ten wniosek o uchylenie immunitetu. Z tego, co słyszę jest bardzo długi, po drugie są tam rzeczy, które są śmiesznie nieadekwatne do wniosku o areszt, na przykład zarzut wydania milionów na remont budynku prokuratury jako rzekome przestępstwo – powiedział w Radiu Wnet Krzysztof Bosak, pytany o to, jak zagłosuje.

Reklama
Reklama

– A poza tym muszę podkreślić, że zasadniczo nie zgadzamy się z takimi nadużyciami aresztów. Uważamy, że politycy – szczególnie czynni posłowie, europosłowie – powinni odpowiadać z wolnej stopy. Areszt byłby uzasadniony moim zdaniem dopiero wtedy, kiedy ktoś by ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości, unikał odpowiedzialności. Tutaj o takiej sytuacji jak na razie chyba mówić nie możemy – dodał.

Krzysztof Bosak zastrzegł, iż nie wypowie się jeszcze w kwestii tego, jak on i jego klub zagłosują ws. wniosku o uchylenie Zbigniewowi Ziobrze immunitetu. Mówił, że czeka na rezultat prac prawników Konfederacji, którzy analizują zarzuty wobec byłego ministra. – Na pewno zarzut zorganizowanej grupy przestępczej jest śmiesznie nieadekwatny i absurdalny – ocenił.

Czytaj więcej

Sondaż: Czy Zbigniew Ziobro powinien trafić do aresztu? Znamy zdanie Polaków

Obóz władzy i rozliczenia PiS. Krzysztof Bosak: Obecna ekipa jest bardziej chciwa na publiczne pieniądze i mniej uczciwa

Na antenie Radia Wnet lider Konfederacji był też pytany o procedurę rozliczeń prowadzonych przez obecne władze. – Mam taką samą ocenę, co w przypadku poprzedniego rządu, to znaczy uważam, że to ośmiesza ideę rozliczeń – powiedział, podkreślając, że „na dobrą sprawę po dwóch latach nikt rozliczony nie został”. Zdaniem wicemarszałka, wiele rzeczy nie zostało ujawnionych, prokuratura wydaje się działać nieprofesjonalnie, a działania skupiają się na „rzeczach trzeciorzędnych lub w ogóle wymyślonych”.

Czy gdyby Konfederacja teraz rządziła, prowadziłaby rozliczenia? – Oczywiście, że byśmy rozliczali. Uważamy, że jest za co – odparł Bosak. – Ja na przykład jestem przekonany, że w RARS było złodziejstwo i uważam, że osoby, które kradły czy nadużywały, powinny zostać ukarane – dodał. Wicemarszałek mówił, że głośna w ostatnim czasie sprawa sprzedaży działki pod CPK też „źle wygląda”, ale zastrzegł, że „czy doszło do przestępstwa, to jest inna sprawa”.

Krzysztof Bosak nie zgodził się z opinią, według której ekipa Donalda Tuska ma wysokie poparcie, ponieważ „Polacy widzą, że po rządach ludzi, którzy kradli, przyszli ludzie uczciwi”. – To jest śmieszne. Wydaje mi się, że obecna ekipa jest bardziej zachłanna, łapczywa i chciwa na publiczne pieniądze i mniej uczciwa. Nie idealizowałbym poprzedniej ekipy, natomiast ta obecna robi na mnie jeszcze gorsze wrażenie – powiedział lider Konfederacji.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Jarosław Kaczyński kontra Sławomir Mentzen. Jak rozwijał się spór między nimi?

Polityk wyraził pogląd, że problemem poprzedniej ekipy były nie tyle kradzieże, co „marnotrawstwo środków publicznych, niegospodarne rozdawnictwo i nadużycia przy rządzeniu”. Dodał, że aby zapobiec podobnym sytuacjom, należałoby zwiększyć transparentność i zmodyfikować niektóre procedury. Bosak ocenił, że na tym polu obecny rząd „mówiąc delikatnie nie za wiele zrobił lub nic nie zrobił”.

Jak Krzysztof Bosak chciałby przekonać do Konfederacji wyborców Donalda Tuska?

Lider Konfederacji był też w Radiu Wnet pytany o wyborcze sondaże partyjne. – Demokracja to rywalizacja, która odbywa się w pewnych cyklach. Myślę, że społeczeństwo jest w tej chwili na etapie rozczarowania. Donald Tusk i związana z nim ekipa roznieciła dużo nadziei. Świadectwem tego np. była Trzecia Droga, która przedstawiała się jako nowa jakość, nadzieja na coś poza PiS-em i Platformą. Te nadzieje zostały zdradzone, roztrwonione i społeczeństwo będzie z tego wyciągać wnioski – przekonywał.

Dodał, że wybory głosujących nie są wyłącznie racjonalne, a dużo zależy od przekonań ideowych i przywiązania do konkretnych postaci. – Jeżeli ktoś nie lubi czy Sławomira Mentzena, czy mnie, czy Jarosława Kaczyńskiego, czy Zbigniewa Ziobry, to raczej nie przeniesie swojego poparcia na Konfederację czy PiS – mówił Bosak.

Czytaj więcej

Krzysztof Bosak o pakcie senackim PiS i Konfederacji: Temat wisi w powietrzu

Według niego, scena polityczna w Polsce nie jest zabetonowana, natomiast trudno wywołać przepływy wyborców.

Reklama
Reklama

Co zrobić, żeby wyborcy Donalda Tuska polubili Krzysztofa Bosaka? – padło pytanie. – Mój pomysł to zachować w tym szaleństwie zdrowy rozsądek, mówić prawdę, starać się być profesjonalnym w tym, co się robi, trzymać się faktów i pokazywać, że nie popada się w tę zapiekłość i bardzo silne negatywne emocje względem jednych czy drugich, tylko być skupionym na istocie sprawy, na tym, jak rządzone jest nasze państwo, jakie przyjmujemy prawa, na co kierujemy pieniądze, jaką kształtujemy politykę państwa – odparł wicemarszałek Sejmu, podkreślając wagę merytorycznego podejścia do polityki.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Polityka
Adam Bodnar: Zbigniew Ziobro powinien trafić do aresztu. Zachodzi obawa mataczenia lub ucieczki
Polityka
Poseł Konfederacji, Krzysztof Szymański o ewentualnej koalicji z KO lub PiS: My nic nie musimy
Polityka
Sondaż: Które partie są dla Polaków ugrupowaniami drugiego wyboru? Dwie się wyróżniają
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Polityka
Rewolucja w rzeczach znalezionych. Powstanie centralny rejestr, prawdopodobnie też aplikacja
Reklama
Reklama