Reklama

Donald Trump kieruje myśliwce piątej generacji do walki z kartelami narkotykowymi

Stany Zjednoczone kierują 10 myśliwców piątej generacji F-35 do Portoryko. Myśliwce mają prowadzić działania przeciwko kartelom narkotykowym - podają dwa źródła, zbliżone do sprawy, na które powołuje się Reuters.

Publikacja: 05.09.2025 11:27

Myśliwiec F-35

Myśliwiec F-35

Foto: U.S. Air Force/Senior Airman Alexander Cook/Handout via REUTERS

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Jakie działania militarne podjęły Stany Zjednoczone przeciwko kartelom narkotykowym?
  • Jakie były skutki operacji wojskowej przeprowadzonej przez USA w pobliżu Wenezueli?
  • Jakie zarzuty stawiają władze USA prezydentowi Wenezueli, Nicolasowi Maduro?

Portoryko jest terytorium nieinkorporowanym Stanów Zjednoczonych, o statusie wolnego państwa stowarzyszonego. Na terenie Portoryko znajduje się baza wojskowa amerykańskiej marynarki wojennej,

Stany Zjednoczone rozpoczęły we wtorek działania militarne wobec przemytników narkotyków

Myśliwce F-35 zostają skierowane do walki z kartelami narkotykowymi po tym, jak amerykańska marynarka wojenna zwiększyła swoją obecność w rejonie południowych Karaibów. USA skierowały w pobliże Wenezueli siedem amerykańskich okrętów i jeden okręt podwodny o napędzie atomowym. Na pokładzie tych jednostek znajduje się ok. 4,5 tys. marynarzy i żołnierzy piechoty morskiej. Wśród okrętów skierowanych w tamten rejon są m.in. trzy okręty desantowe – USS San Antonio, USS Iwo Jima i USS Fort Lauderdale. Ich pojawienie się w rejonie Wenezueli sprawiło, że pojawiły się spekulacje, iż USA zamierzają przeprowadzić operację wojskową na terytorium południowoamerykańskiego państwa.

Czytaj więcej

Donald Trump szykuje USA do nowej inwazji? Byłby z tego nowy Irak

We wtorek w wyniku operacji amerykańskiej armii zginąć miało 11 członków załogi łodzi, która miała przewozić narkotyki – poinformował Donald Trump. Była to pierwsza operacja wojskowa, o której Biały Dom oficjalnie poinformował, po tym, jak skierował dodatkowe okręty w pobliże Wenezueli. – Właśnie, w ciągu kilku minut, dosłownie zniszczyliśmy łódź, przewożącą narkotyki łódź, mnóstwo narkotyków było na tej łodzi – relacjonował wówczas Trump.

Reklama
Reklama

– I jest tego więcej tam, skąd przybyła. Jest mnóstwo narkotyków przenikających do naszego kraju, docierających od długiego czasu... Pochodzą z Wenezueli – dodał. Trump zamieścił też na swoim profilu w serwisie Truth Social, nagranie ze zniszczenia łodzi. We wpisie towarzyszącym nagraniu podał, że na łodzi znajdowali się członkowie organizacji przestępczej Tren de Aragua, która – jak napisał Trump – działa pod kontrolą prezydenta Wenezueli, Nicolasa Maduro. Władze Wenezueli zaprzeczają oskarżeniom o związki prezydenta kraju z narkobiznesem.

Atak wywołał kontrowersje, ponieważ USA użyły armii do zniszczenia celu o charakterze cywilnym, nie przedstawiając żadnych dowodów na to, że zniszczona łódź stanowiła zagrożenie dla bezpieczeństwa USA, ani że osoby znajdujące się na jej pokładzie były uzbrojone. 

Z kolei w czwartek dwa wenezuelskie myśliwce F-16 miały zbliżyć się do amerykańskiego niszczyciela na wodach międzynarodowych. Pentagon nazwał takie działanie prowokacją i ostrzegł władze w Caracas, by nie utrudniały działań podjętych przez stronę amerykańską, wymierzonych w narkobiznes. 

Jak pisze Reuters wtorkowy atak może być zapowiedzią regularnych działań amerykańskiej armii w rejonie Ameryki Łacińskiej. Pojawienie się myśliwców F-35 na Portoryko jeszcze bardziej zwiększy napięcie w regionie. 

Sekretarz obrony USA Pete Hegseth nazywa Wenezuelę Nicolasa Maduro „narkopaństwem”

Według informatorów Reutera myśliwce F-35 mają brać udział w działaniach wymierzonych w kartele działające w rejonie południowych Karaibów. Na Portoryko pojawią się pod koniec przyszłego tygodnia. 

Reklama
Reklama

Zwiększonej obecności wojskowej USA w regionie południowych Karaibów towarzyszą ataki na przywódcę Wenezueli Nicolasa Maduro. Sekretarz obrony USA, Pete Hegseth, określił Maduro mianem „watażką stojącym na czele narkopaństwa”. 1 września Maduro oświadczył, że USA zmierzają do zmiany władzy w Wenezueli poprzez groźbę działań wojskowych. Zapowiedział, że jego kraj stawi opór w przypadku amerykańskiej agresji i skierował 15 tys. żołnierzy w rejon wybrzeża i na granicę z Kolumbią (ten ostatni kraj jest sojusznikiem USA w regionie) 

W sierpniu USA podniosły nagrodę za pomoc w aresztowaniu Maduro z 25 do 50 mln dolarów. 

Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1292
Konflikty zbrojne
Świat reaguje na nocne ataki Rosji. Nawet dyplomaci użyli ostrych słów wobec Władimira Putina
Konflikty zbrojne
Poważna awaria podmorskiego światłowodu. Część Azji i Bliskiego Wschodu bez dostępu do Internetu
Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1291
Konflikty zbrojne
Siły izraelskie zamierzają wkroczyć do miasta Gaza. Mieszkańcom nakazano ewakuację
Reklama
Reklama