Do ujawnienia stanu posiadania zmusiła Rosjan decyzja londyńskiego sądu. Sąd zażądał wykazu aktywów i zabronił też „wszelkich transakcji z aktywami Gazpromu na terenie Anglii i Walii”.

„Dziś Gazprom dostał zgodę ministerstwa energetyki Rosji na ujawnienie swoich aktywów na terenie Anglii i Walii, tak jak tego zażądał angielski sąd. I wykazując dobrą wolę, ujawnił swoje aktywa. Wśród nich jest pakiet akcji Nord Stream AG (Gazprom ma 51 proc. -red.), znajdujący się u posiadacza zastawu. Nie oznacza to nowego zajęcia akcji Nord Stream AG i ich przekazania Naftogazowi Ukrainy” – zapewniają Rosjanie w specjalnym komunikacie.

Czytaj także:Szwajcaria zajęła akcje Nord Stream 1 i 2. Gazprom wyjaśnia 

Dodają, że po wyroku trybunału w Sztokholmie (zasądził na rzecz Naftogazu 2,6 mld dol. od Gazpromu; Rosjanie odmówili zapłacenia -red.) walczą w sądach „wszelkimi dozwolonymi prawem sposobami”. Zarzucają arbitrażowi „naruszenie procedur sądowych”.