Minister ropy i gazu Omanu poinformował, że w przyszłym tygodniu delegacja kierownictwa odwiedzi Oman. Tematem rozmów będzie udział w projekcie budowy gazociągu z Iranu do Omanu.
W lutym 2017 r Iran i Oman podpisali wstępną umowę w sprawie projektu budowy gazociągu, którego koszt szacowany jest na 1,2 mld dol. Zgodnie z umową międzypaństwową z 2013 r Iran będzie dostarczał do Omanu 28 mln m3 gazu na dobę przez 15 lat. Strony liczą, że dostawy rozpoczną się w 2020 r.

Iran i Sułtanat Omanu oddziela Morze Arabskie. To po jego dnie ma zostać położony gazociąg, którym irański gaz dotrze do Omanu. Do inwestycji narodowy koncern paliwowy NIOC zaprosił zachodnie koncerny: Total (Francja), holendersko-brytyjski Royal Dutch Shell, dwa niemieckie koncerny – Uniper, E.ON, koreański Kogas i japoński Mitsui & Co.

Teheran jest gotowy zbudować odcinek lądowy gazociągu.
Jaka będzie rola Rosjan w tym projekcie, dokładnie nie wiadomo. W styczniu dyrektor wykonawczy irańskiego koncernu energetycznego NIOC poinformował, że Iran jest zainteresowany udziałem Rosjan w budowie gazociągu do Omanu.

W ostatnich dniach Gazprom aktywnie odwiedza państwa nad Zatoką Perską. W Arabii Saudyjskiej prezes Aleksiej Miller uzgodnił udział koncernu w projektach gazowych i naftowych. W Iranie Gazprom i NIOC podpisały memorandum, które pozwala im przygotować techniczno-ekonomiczne podstawy projektu budowy innego gazociągu z Iranu  – przez Pakistan do Indii. Gazprom analizuje też możliwość udziału w budowie zakładów Iran LNG oraz jest zainteresowany w projektach wydobywczych w Iranie a także transporcie i przerobie węglowodorów.